Site icon Artbuk

maskę włóż!

Żyjemy w czasach, w których maski nabrały negatywnego wydźwięku. Kojarzą się z epidemią, z ograniczaniem wolności, ze stanem ciągłego zagrożenia. Jest jednak człowiek, dla którego maska to droga do artystycznej wolności.

James T. Merry współpracował z Damienem Hirstem, jest prawdziwym mistrzem haftowania, specjalistą w temacie starożytnej Grecji, a światowy rozgłos przyniosła mu współpraca z Björk. Możemy go zobaczyć w specjalnym projekcie filmowym „The Performers” stworzonym przez GQ Magazine i Dom Mody Gucci, a dwie jego maski zaprezentowała na rozdaniu nagród Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji Tilda Swinton. I to właśnie one, ręcznie wykonane maski, bardziej niż kreacja artystki skupiły na sobie oczy reporterów.

Połyskujący metal, opracowany z doskonałą precyzją, nabiera organicznej, miękkiej formy, a wieńczące całość perły nadają oczom niesamowity charakter. Twarz artystki, oglądana zza masek, staje się całkowicie odrealniona. Kształty, przywodzące na myśl szkielet płaszczki i wodorosty, zmieniają oblicze w znacznie większym stopniu niż niejeden makijaż, jaki możemy oglądać na czerwonym dywanie.    

Maski, przede wszystkim te tworzone dla Björk, to dzieła sztuki, dzięki którym ubrana w nie osoba może scalić się z naturą – nabrać cech zbliżających ludzką fizjonomię do falujących wodorostów, kwitnących orchidei, a nawet morskich stworzeń. Idea biofilii, założenie, że ludzie mają zapisaną w genach potrzebę bliskości z przyrodą i innymi formami życia, to coraz istotniejszy trend w coraz bardziej stechnicyzowanym świecie.

Nie oznacza to jednak, że artysta odrzuca nowoczesne technologie. Są one bowiem znakomitym narzędziem do tworzenia. Czego? Chociażby wspomnianych właśnie masek. Jeśli marzymy o tym, by przymierzyć jedno z dzieł Merry’ego, wystarczy, że skorzystamy ze stworzonych przez niego filtrów dostępnych na jego Instagramie i profilu Björk. Załóżmy cyfrową maskę i zobaczmy, w kogo nas ona przemieni.

  • James Merry w swojej masce
    Tym, co zwraca szczególną uwagę w maskach Merry’ego, jest ich forma – płynna, organiczna, pełna życia. Choć oglądamy przedmioty wykonane z metalu, materia opracowana jest z takim kunsztem i precyzją, że blacha zamienia się w delikatne małżowiny i falujące na wodzie wodorosty.
  • Maska dla Tildy Swinton
    Zaprezentowana na zdjęciu maska to jedna z dwóch stworzonych specjalnie dla aktorki na rozdanie nagród Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2020 r. Inspiracją dla Merry’ego były morskie stworzenia - płaszczki i ich szkielety - oraz wodorosty.
  • Skąd zainteresowanie maskami?
    Może źródeł tej fascynacji należy szukać w studiach, które ukończył Merry? Jest on bowiem specjalistą w dziedzinie starożytnej Grecji, a to właśnie tam tworzono bardzo charakterystyczne maski, które nosili aktorzy teatralni.
  • Maska dla Björk
    Maski Merry’ego są niezwykle delikatne i ażurowe, a pomimo tego pozwalają przejść prawdziwą metamorfozę. Wystarczy zobaczyć zdjęcia z koncertów Björk, dla której artysta od kilku już lat tworzy wyjątkowe dzieła będące główną częścią jej scenicznego wizerunku.
  • Maska, biżuteria czy dzieło sztuki?
    A może wszystko po trochu? Dzieła Merry'ego przełamują bariery pomiędzy różnymi dziedzinami twórczości. To prawdziwe arcydzieła, do stworzenia których potrzebna jest nie tylko niezwykła pomysłowość, ale i techniczne umiejętności na najwyższym poziomie.
  • Maska-filtr dostępna na IG
    Merry wykorzystał możliwości technologiczne, jakie mamy w zasięgu ręki, i stworzył cyfrowe wersje swoich masek, które każdy z nas, mając smartfona, może teraz przymierzyć. To dowód na to, że sztuka doskonale odnajduje się w świecie nowych technologii.
Exit mobile version