Subscribe elementum semper nisi. Aenean vulputate eleifend tellus. Aenean leo ligula, porttitor eu, consequat vitae eleifend ac, enim. Aenean vulputate eleifend tellus.

[contact-form-7 404 "Nie znaleziono"]

Subscribe elementum semper nisi. Aenean vulputate eleifend tellus. Aenean leo ligula, porttitor eu, consequat vitae eleifend ac, enim. Aenean vulputate eleifend tellus.

[contact-form-7 404 "Nie znaleziono"]

Blog

sky is the limit

Komedie romantyczne pokazują, że miłość może wywrócić życie do góry nogami – nie tylko tych zakochanych, ale także wszystkich naokoło. Ale czy to możliwe, żeby uczucie dwojga ludzi, którzy zakochali się w sobie w 1940 r., wpłynęło na to, na czym teraz siedzicie lub na jakim wieszaku zostawiacie ubrania w przedpokoju? Życie, miłość i – o czym zaraz się przekonacie – świat designu pełne są zaskakujących zwrotów akcji! 

Ray Kaiser, studentka malarstwa, i Charles Eames, architekt, poznali się w Cranbrook Academy of Art niedaleko Detroit. Ray rozpoczęła tu naukę, a Charles był dziekanem wydziału projektowania. Dzielił ich zupełnie inny status na uczelni i zupełnie inna sytuacja życiowa. Ray, jak powiedzielibyśmy dzisiaj, była singielką, a Charles mężem i ojcem. Połączyła ich jednak nie tylko miłość do siebie nawzajem, ale i miłość do projektowania.

Gdy Museum of Modern Art (MoMa) zorganizowało konkurs „Organic design in home furnishing”, Charles wraz z Eero Saarinenem i Ray stworzyli innowacyjny projekt Organic Chair bazujący na formowanej sklejce, który wygrał. Kto wie, może to właśnie praca nad tym krzesłem rozbudziła w nich miłość? A gdy już zaiskrzyło, sytuacja potoczyła się błyskawicznie. Charles rozwiódł się ze swoją żoną w 1941 r. i jeszcze w tym samym zawarł małżeństwo z Ray, które okazało się być związkiem na całe życie.  

Ich miesiącem miodowym była podróż do Los Angeles, gdzie mieli osiąść na stałe. Charles dostał pracę w przemyśle filmowym jako twórca scenografii, Ray miała projektować okładki dla czasopism. Każde love story musi mieć jednak zwrot akcji. Ich plany zostały pokrzyżowane, gdy zgłosiła się do nich Amerykańska Armia z zadaniem specjalnym. Nie na krzesła i nie na fotele, lecz na lekkie stabilizatory dla rannych żołnierzy, które miały zastąpić niepraktyczne metalowe modele. Jako że Eamesowie mieli już doświadczenie w formowaniu sklejki, wywiązali się z zadania doskonale.

Dla armii stworzyli nie tylko stabilizatory na połamane kończyny, ale także fotele lotnicze i inne elementy do produkcji samolotów. W przypadku ich miłości i wspólnej pracy określenie sky is the limit pasuje jak żadne inne! Powierzono im także zaprojektowanie tanich i funkcjonalnych domów dla żołnierzy, które stawiane były z gotowych prefabrykatów. O tym, że ich pomysły były świetne, świadczy to, że w jednym z takich domów zamieszkali i przemieszkali całe życie.

Niespodziewana współpraca z wojskiem dała im niebywałą okazję do testowania nowoczesnych technologii i materiałów – pracowali już nie tylko w sklejkach, ale także zajęli się włóknem szklanym i aluminium.  A to otworzyło im drogę do projektów, które na zawsze zmieniły świat designu.

Organiczne w kształcie meble, niezwykle efektowne, ale i praktyczne, a także zabawki dla dzieci, które zaskakiwały pomysłowością, pomimo upływu kilkudziesięciu lat od ich zaprojektowania są wciąż przykładem doskonałego wzornictwa. To, co w tamtych czasach uchodziło za ultranowoczesne, nie zestarzało się ani trochę, a projekty małżeństwa Eamesów stały się ikonami światowego designu.

  • Eames Elephant, 1945