Subscribe elementum semper nisi. Aenean vulputate eleifend tellus. Aenean leo ligula, porttitor eu, consequat vitae eleifend ac, enim. Aenean vulputate eleifend tellus.

[contact-form-7 404 "Nie znaleziono"]

Subscribe elementum semper nisi. Aenean vulputate eleifend tellus. Aenean leo ligula, porttitor eu, consequat vitae eleifend ac, enim. Aenean vulputate eleifend tellus.

[contact-form-7 404 "Nie znaleziono"]

Blog

meblarski fast food

O marce Ikea powszechnie znane są cztery fakty. Po pierwsze firma pochodzi ze Szwecji. Po drugie niemal każdy ma w domu mebel z ich magazynów. Po trzecie wypad do sklepu nie liczy się bez odwiedzin w restauracji i skosztowania hot-dogów lub klopsików. Po czwarte, legenda głosi, że ktoś wszedł do Ikea i kupił to co planował, a nie wyszedł z siatami (oczywiście tymi charakterystycznymi, niebieskimi) pełnymi serwetek, miseczek, świeczek, poduszek i innych niezbędnych w życiu produktów. 

Ikea to bodaj najbardziej rozpoznawalna marka meblarska na całym świecie, która dziś może pochwalić się niemal czterystoma sklepami w trzydziestu krajach. Co przyczyniło się do sukcesu firmy, jaka była jej historia i kto za tym stoi? Poskładajmy to w całość!

Historia powstania marki jest niczym hollywoodzki scenariusz. Jej twórcą był bowiem siedemnastoletni Ingvar Kamprad. W 1943 roku nastolatek zaczął od sprzedaży pasmanterii, ramek i drobnych mebli, z czasem skupiając się już tylko na wyposażeniu wnętrz. Celem obrotnego Szweda była sprzedaż mebli dostępnych dla wszystkich, co oczywiście wiązało się z koniecznością niskich cen w połączeniu z wytrzymałością oraz prostym, funkcjonalnym designem. W czasach powstawania marki, szwedzkie peryferie borykały się bowiem z problemem niskich zarobków i brakiem dostępności podstawowych towarów. 

Surowy krajobraz Szwecji wpłynął nie tylko na styl mebli, ale także sposób ich dystrybucji. W 1951 roku Kamprad jako pierwszy wprowadził bowiem katalog, w którym prezentowano dostępne produkty – coś co dziś wydaje się standardowym działaniem marketingowym. Katalogowa forma ułatwić miała zakupy tym, którzy zamieszkiwali daleko oddalone i trudniej dostępne lokalizacje. Potencjalni klienci byli jednak sceptyczni do zakupu tanich mebli, obawiając się o ich jakość. Aby przekonać potencjalnego nabywcę, w 1958 roku Szwed otworzył pierwszy w historii salon Ikea, w którym można było dotknąć upragniony mebel, ale i podpatrzeć całe aranżacje wnętrz. 

Prostota, niska cena i funkcjonalność to jednak nie wszystko. Jak sprawnie i bezpiecznie dostarczyć produkty do nowego właściciela? Jak zawsze potrzeba matką wynalazków! W 1956 roku, podczas transportu flagowego dziś produktu, stolika LÖVET, jeden z pracowników wpadł na pomysł… odkręcenia nóg od blatu. To dało początek pakowaniu rozkręconych mebli do płaskich pudeł, ułatwiających przewóz. 

Ikea rozwijała się szybko, zdobywając coraz większe grono stałych klientów. Taki obrót spraw nie spodobał się lokalnym przedsiębiorcom, którzy rozpoczęli bojkot marki. Ich tropem poszli spanikowani dostawcy, którzy zaprzestali współpracy z rozwijającą się firmą. Aby uratować biznes Kamprad musiał znaleźć nowe rozwiązanie. I tak w latach 60., współpraca z fabryką w Radomsku, uratowała losy Ikei!

Marka, która za rok będzie świętować 80 lecie działalności miała mocne, ale także niechlubne momenty. W latach 90., założyciel stał się bohaterem skandalu, kiedy na jaw wyszła jego młodzieńcza kolaboracja z ugrupowaniem o charakterze nazistowskim. Co prawda Kamprad wyraził skruchę i przekazał pokaźną sumę na organizacje żydowskie, ale niesmak pozostał.

W dziesiątkach katalogów, zobaczyć możemy niezliczone projekty, które z czasem zyskały miano kultowych. Dla Ikei tworzyły bowiem takie gwiazdy wzornictwa jak Verner Panton (ikona duńskiego designu) czy Ingegerd Råman (znana szwedzka projektantka ceramiki i szkła).

Jedni Ikeę kochają, inni uważają, za meblarski fast food, ale to właśnie w ich salonach rezonują najnowsze trendy i to one zapewniają wygodne i niedrogie wyposażenie dla studentów, młodych rodzin czy fanów prostego designu i częstych przeprowadzek. Bo właśnie w unitarność i uniwersalności skrywa się sukces firmy. A na koniec do inicjałów Szweda dodajmy nazwę farmy na której się wychował – Elmtaryd – oraz miejscowości w której była ona zlokalizowana -Agunnaryd –  a akronim tych słów utworzy rozpoznawalne słowo IKEA.

  • Tak na przestrzeni lat zmieniało się logo marki.