Blog

Dwie przeplatające się literki G i zielono-czerwone barwy. Nie trzeba być wielkim fanem mody, aby po tym opisie rozpoznać odzieżową markę Gucci. Włoski dom mody, którego początki sięgają 1921 roku, dziś jest jednym z najbardziej znanych. Nie tylko ze względu na wyjątkowe produkty czy głośne rodzinne perturbacje, ale także w związku z przeplataniem świata mody z barwnym światem sztuki.

Romans sztuki i rodu Gucci sięga lat 70., kiedy ówczesny dyrektor domu Aldo Gucci zapragnął podnieść poziom luksusu swoich flagowych sklepów w Beverly Hills oraz Nowym Jorku. Gucci Galleria było miejscem tylko dla wybranych, którzy za pomocą złotego klucza przenosili się w magiczny świat drogiej biżuterii oraz wykwintnej galanterii w otoczeniu kamieni szlachetnych, XVI wiecznych arrasów i dzieł znanych artystów, jak choćby Roy’a Lichtensteina. Rodzinne walki o stołek dyrektora, naznaczone procesami, pobytem w więzieniu Aldo oraz morderstwem Maurizio Gucciego, doprowadziły do rozsprzedaży bogatej kolekcji na przełomie lat 80. i 90. 

W ciągu ostatniej dekady, po wzlotach i upadkach, Gucci ponownie umocnił swoją pozycję na rynku. W 2011 roku we Florencji, rodzimym mieście firmy, powstało muzeum, którego eksponatami są kultowe projekty marki. Dla domu mody i jego kolaboracji ze sztuką najważniejszym momentem był jednak rok 2015, kiedy to na dyrektora kreatywnego wybrano Alessandro Michele’a. 

Włoski projektant postawił na nowoczesne media i środki przekazu. To właśnie on zaprosił do współpracy znanego z oryginalnej sztuki artystę Ignasia Monreala. Dzieła młodego Hiszpana uświetniły promocję nowego zapachu – Gucci Bloom. W ramach tej akcji powstały monumentalne, a jednocześnie bardzo delikatne i romantyczne murale reklamujące produkt. Malowidła-ogrody ozdobiły tzw. Gucci Art Walls w Nowym Jorku, Mediolanie i Paryżu. Dziełem artysty są także oryginalne murale w różnych częściach świata, reklamujące odzież, prezentowaną na współczesnych odbiorcach marki – ludziach młodych, kochających bawić się modą.

W 2016 roku Michele zainicjował powstanie „Gucci 4 rooms”, w ramach którego czterech artystów: Chiharu Shiota, Daito Manabe, Mr. oraz Trouble Andrew stworzyło surrealistyczne, niepowtarzalne pokoje oddające najnowsze motywy marki. Pokłosiem tego było otwarcie w 2018 roku „Gucci Garden”, tajemniczego ogrodu sztuki i mody. Interaktywnego miejsca nastawionego na zaspokajanie wszelkich potrzeb. Znajdziemy tam zatem luksusowy butik, księgarnię, restaurację i dwa piętra poświęcone kolejnym kolekcjom Gucci, a wszystko to we florenckiej kamienicy, mieszczącej już muzeum marki (obiekt można zwiedzić także wirtualnie!). Alessandro Michele nie zwalnia tempa i w tym roku dla zwiedzających otworzył wrota archiwum, skrywającego setki ubrań, torebek, turystycznych kufrów czy apaszek, zaprezentowanych w salach zaprojektowanych na kształt zacisznych garderób. 

Gucci – dom mody o znamienitej, acz burzliwej historii udowadnia, że sztuka i moda są niemal nierozłączne, a ich współpraca może przynieść wspaniałe korzyści, oczywiście także te finansowe.